Jednym z najmocniejszych elementów książki są bohaterowie. Elloren, moja faworytka, przeszła ogromną przemianę od pierwszego tomu – z naiwnej dziewczyny stała się osobą świadomą niesprawiedliwości i gotową do walki o lepszy świat. Jej rozwój jest bardzo realistyczny – wciąż popełnia błędy i ma chwile zwątpienia, ale to czyni ją wiarygodną postacią.
Jako iż książka zalicza się do popularnego ostatnio romantasy, wątek romantyczny jest tutaj mocno wyeksponowany, co niestety przyćmiewa główny wątek fabularny i dla mnie jest minusem. Poza tym przedstawiony w książce trójkąt miłosny (Elloren, Lukas, Yvan) nie każdemu może przypaść do gustu.
Świat przedstawiony w książce jest naprawdę rozbudowany i dopracowany. Autorka świetnie oddaje napięcia między poszczególnymi narodami i ich skomplikowane relacje. Motyw walki z systemem i uprzedzeniami jest tutaj niezwykle wyrazisty, co dodaje książce głębi i sprawia, że historia ma również wymiar społeczny.
Fabuła rozwija się dynamicznie, choć akcja przyspiesza dopiero w drugiej połowie, gdzie nie brakuje dramatycznych zwrotów, które trzymają w napięciu aż do ostatniej strony. To naprawdę dobra kontynuacja i już nie mogę doczekać się kolejnego tomu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz