poniedziałek, 10 lutego 2020

[RECENZJA] Marcin Kiszela - Reputacja [thriller psychologiczny]


Milena Bilkiewicz, popularna piosenkarka i celebry tka, zostaje porwana. Pierwsze, co po obejrzeniu filmiku od porywacza przychodzi do głowy Alicji, przyjaciółce i specjalistce od zarządzania reputacją gwiazdy, to myśl, iż jest to kolejna z prowokacyjnych akcji Mileny. Nie zawiadamia więc policji, lecz sama podejmuje grę, w którą wciąga ją porywacz. Na jaw wychodzą kolejne tajemnice, a czasu na odnalezienie Mileny żywej pozostaje coraz mniej.

Do przeczytania książki zachęcił mnie opis i tematyka show-biznesu od strony zakulisowej, którą sama się interesuję. Poszczególne rozdziały i elementy historii przedstawiane są z perspektywy kilku różnych bohaterów, wśród których najważniejszą rolę odgrywa Alicja, przyjaciółka Mileny oraz specjalistka od zarządzania jej reputacją. Każdy z bohaterów wnosi więc coś do fabuły, a na dodatek każdy ma swoją własną wersję wydarzeń. Dzięki temu zabiegowi czytelnik aż do końca nie wie, kto mówi prawdę, a kto manipuluje faktami. Nadmienię tutaj także, iż rozdziały Sebastiana ze względu na charakterystyczny sposób wypowiadania się bohatera czytało się dość ciężko i jak dla mnie był to najsłabszy element książki.

Na szczególną uwagę zasługuje sama Milena Bilkiewicz. Choć tak naprawdę poznajemy ją z punktu widzenia innych bohaterów, wydawała mi się ona postacią niezwykle barwną i ciekawą. Jej przeszłość osnuta jest tajemnicą, a sama artystka, uwielbiana przez rzesze fanów, jest dość kontrowersyjna. Podczas lektury aż chciałam dowiedzieć się o niej czegoś więcej, lecz autor dozował informacje stopniowo, sprawiając, że nic nie było oczywiste.

Napięcie pojawiło się dopiero pod koniec, choć sama książka była dla mnie lekturą dość lekką. Zdarzyło się parę zaskakujących momentów, lecz raczej nic nie sprawiło, że miałam ochotę otworzyć usta ze zdziwienia i wykrzyczeć „łał!”. Zakończenie dobre, choć miałam nadzieję, że może skończy się inaczej i dowiemy się czegoś więcej. Podsumowując: historia ciekawa i wciągająca, książka dobrze napisana, acz może poza tematyką raczej nic nie wyróżniało jej na tle innych thrillerów psychologicznych, jakich wiele miałam okazję przeczytać.

Wydawnictwo W.A.B.
Premiera 12.02.2020

9 komentarzy:

  1. Też już ją czytałam. Według mnie całkiem spoko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie są to moje klimaty książkowe, jednak wiem komu może się ta książka spodobać ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie ostatnio kręci właśnie taka tematyka w książkach, więc pewnie sięgnę po nią.

    OdpowiedzUsuń
  4. Powieść może mi się spodobać ale nie mam jej narazie w planie

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie mam tego tytułu w planach, ale kto wie nie omijam tego gatunku, więc może się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Raczej od tego gatunku oczekuje czegoś więcej w książkach. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię ten gatunek, więc być może kiedyś się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię thrillery, więc nie wykluczam, że przeczytam w przyszłości. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Raczej nie przeczytam, to kolejny gatunek, którego nie lubię

    OdpowiedzUsuń