sobota, 29 lutego 2020

Da’Unn – rozdział 24.

XXIV

 

Przez dwa dni życie w królestwie zdążyło wrócić do normy, choć w rozmowach zarówno wśród dworzan jak i mieszczan tematem numer jeden wciąż pozostawał dzień nieudanej koronacji Alissy i powrót Idunn. Odmienionej i silniejszej Idunn.
W ten właśnie dzień Sebastian spędził całe popołudnie włócząc się samotnie po lesie, a na wieczór wstąpił do karczmy. Nie upił się. Nie miał zwyczaju topić swych smutków w alkoholu. Rozmyślał jednak bardzo długo, powoli sącząc piwo.
Jak to możliwe, że te cztery dni, które Idunn spędziła pod jego dachem, wystarczyły, żeby się w niej zakochał? Dlaczego akurat w niej? To przecież królowa, a on – zwykły łowca, zamieszkujący w skromnej drewnianej chatce na obrzeżach miasta. Nawet nie był szlachetnie urodzony.

sobota, 22 lutego 2020

Da’Unn – rozdział 23.

XXIII

 

Alissa dumnie uniosła głowę. Wszyscy patrzyli tylko na nią.
– Alisso z rodu... – zaczął Najwyższy Kapłan, unosząc delikatną koronę. I nie dokończył.
W tym momencie podwójne wrota do sali tronowej stanęły otworem. Spojrzenia wszystkich zwróciły się w tamtą stronę.
Do środka wpadły dwie postacie. Kobieta i mężczyzna. Kobieta rozwiązała troczki swojej peleryny i jak gdyby nigdy nic rzuciła ją na podłogę, nie zwalniając kroku. Mężczyzna trzymał pod pachą coś czarnego. Coś znajomego. Coś, co należało tylko do niej, Alissy. Lustro Shedu.
Alissa poczuła, że robi jej się słabo.
Idunn. Idącą ku niej rozgniewaną kobietą była Idunn. Idunn, która powinna już nie żyć.

niedziela, 16 lutego 2020

[RECENZJA] Eva García Sáenz de Urturi - Władcy czasu [kryminał]



W 2019 roku Vitorię podbija powieść historyczna zatytułowana „Władcy czasu”, której autor pozostaje nieznany. Wkrótce po jej opublikowaniu dochodzi do niezwykłego morderstwa – aby zabić ofiarę, sprawca użył proszku z hiszpańskiej muchy, średniowiecznego odpowiednika viagry. Dokładnie w taki sam sposób zginął jeden z bohaterów powieści.  Wkrótce okazuje się, że nie było to jedyne morderstwo wzorowane na „Władcach czasu”.
Unai López de Ayala, słynny śledczy Kraken, szybko odnajduje powiązania między prowadzonymi przed siebie śledztwami a opisaną w powieści historią hrabiego Diago Veli. Śledztwo zaprowadzi Krakena do wieży Nograro, gdzie pozna jej tajemniczego mieszkańca, dziedzica rodu. Okaże się także, iż powieść „Władcy czasu” ma znacznie więcej wspólnego z nim samym i jego przeszłością, niż mógłby się spodziewać.

sobota, 15 lutego 2020

Da’Unn – rozdział 22.

XXII

 

– Idunn? Co ci jest? – Sebastian natychmiast znalazł się przy niej i podtrzymał ją, aby nie upadła. Idunn oparła się o ścianę. Na jej czole perliły się krople potu. Otarła je zabandażowaną dłonią.
– Nie wiem – jęknęła. – Chyba zrobiło mi się słabo. Ale chodźmy dalej, bo nie ma czasu.
– Jakby coś się działo, to mów. – Chłopak objął Idunn w talii i ruszyli przed siebie. – Idziemy najpierw do komnat Alissy.
Kiwnęła głową.
Na tak dobrze znanych Idunn korytarzach nie spotkali żywej duszy. Wszyscy zgromadzili się w sali tronowej.

poniedziałek, 10 lutego 2020

[RECENZJA] Marcin Kiszela - Reputacja [thriller psychologiczny]


Milena Bilkiewicz, popularna piosenkarka i celebry tka, zostaje porwana. Pierwsze, co po obejrzeniu filmiku od porywacza przychodzi do głowy Alicji, przyjaciółce i specjalistce od zarządzania reputacją gwiazdy, to myśl, iż jest to kolejna z prowokacyjnych akcji Mileny. Nie zawiadamia więc policji, lecz sama podejmuje grę, w którą wciąga ją porywacz. Na jaw wychodzą kolejne tajemnice, a czasu na odnalezienie Mileny żywej pozostaje coraz mniej.

sobota, 8 lutego 2020

Da’Unn – rozdział 21.

XXI

 

W mieście panował gwar. Ludzie, ubrani w swoje najlepsze stroje, przemierzali udekorowane kwiatami i wstążkami ulice, przystawali przy straganach, aby kupić jakieś przekąski, a potem tłumnie udawali się na zewnętrzny dziedziniec przed zamkiem, gdzie mieli oczekiwać, aż nowa królowa wyjdzie ich pozdrowić. Choć wszyscy usiłowali cieszyć się z koronacji, na większości twarzach malowało się zamyślenie, zaduma, a nawet smutek. W końcu koronacja Alissy była następstwem utraty ukochanej przez wszystkich Idunn. Wielu nie wierzyło w śmierć młodej królowej. Nie odnaleziono jej ciała, więc to, że nie żyje, było tylko opinią Wyższej Rady, która za wszelką cenę starała się przestrzegać Kodeksu i uniknąć niepokojów wywołanych brakiem władcy.

poniedziałek, 3 lutego 2020

Nowości wydawnicze na luty 2020

Początek roku to najlepszy czas na nowe premiery książkowe. Już w styczniu mieliśmy ich dużo, a luty, choć krótszy, zapowiada się nienajgorzej. Zobaczcie więc, jakie nowości czekają na nas w tym miesiącu i dajcie znać, czy znaleźliście coś dla siebie.


sobota, 1 lutego 2020

Da’Unn – rozdział 20.

XX

 

Nie miała najmniejszej ochoty na powrót do zamku i stawianie czoła problemom, które coraz bardziej nawarstwiały się podczas jej nieobecności. Dobrze jej było w tej małej drewnianej chatce, leżąc w łóżku, gdy Sebastian nadskakiwał jej i robił wszystko, aby siły szybko jej wróciły. Podobał jej się ten chłopak, choć wiedziała, że ich znajomość nie powinna zajść za daleko.
Wczoraj Sebastian zmusił ją, aby wstała. Przygotował jej ciepłą kąpiel i czyste ubrania, a sam wyszedł, zorientować się, o czym rozmawiają na zamku. Idunn nie musiała o nic pytać, gdy wrócił. Po jego minie wiedziała, że najgorętszym tematem jest jutrzejsza koronacja Alissy. Królowa Idunn odeszła już w zapomnienie.