środa, 8 czerwca 2022

Paula Hawkins - Dziewczyna z pociągu (thriller psychologiczny)

 


Oto powracam po dłuższej nieobecności. Niestety nawał różnych zajęć nie pozwolił mi ostatnio regularnie dodawać postów, ale postaram się poprawić.

W dzisiejszym poście powrócę do książki, o której swego czasu było głośno i którą ja przeczytałam dopiero w tym roku, choć na półce stała już od dłuższego czasu.

Są osoby, które uważają, że „Dziewczyna z pociągu” to absolutny fenomem i arcydzieło, lecz są i tacy, dla których ta książka to po prostu dno. Ja jestem gdzieś pośrodku. Książka bardzo mnie wciągnęła i praktycznie rozbudziła we mnie chęć częstszego sięgania po thrillery psychologiczne (która to, nawiasem mówiąc, szybko przeminęła). Oglądałam też film i muszę przyznać, że jak na ekranizację bynajmniej niebanalnej powieści, jest on przyzwoity i trzyma się tego, co jest w książce.

Łapcie opis od wydawcy:

Rachel każdego ranka dojeżdża do pracy tym samym pociągiem. Wie, że pociąg zawsze zatrzymuje się przed tym samym semaforem, dokładnie naprzeciwko szeregu domów.
Zaczyna się jej nawet wydawać, że zna ludzi, którzy mieszkają w jednym z nich. Uważa, że prowadzą doskonałe życie. Gdyby tylko mogła być tak szczęśliwa jak oni.
I nagle widzi coś wstrząsającego. Widzi tylko przez chwilę, bo pociąg rusza, ale to wystarcza.
Wszystko się zmienia. Rachel ma teraz okazję stać się częścią życia ludzi, których widywała jedynie z daleka. Teraz się przekonają, że jest kimś więcej niż tylko dziewczyną z pociągu.

[źródło opisu: lubimyczytac.pl]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz