niedziela, 29 stycznia 2023

Justin Cronin - Trylogia Przejścia [thriller postapokaliptyczny]




Skończyłam dzisiaj czytać „Przejście” Justina Cronina, pierwszą część postapokaliptycznego thrillera, i zabrałam się za tom drugi. I muszę przyznać, że „Przejście” tak mnie pochłonęło, że tylko bym czytała i czytała. Na szczęście to dość spora objętościowo książka, a kolejne tomy tylko niewiele cieńsze, także jeszcze duuużo czytania przede mną. Jakby ktoś szukał czegoś wciągającego, to szczerze polecam. A jakby przeraziła Was objętość trylogii, to na jej podstawie powstał serial. Jeszcze nie oglądałam, ale może kiedyś…

W tajnej bazie armii amerykańskiej w Kolorado trwają badania nad rzadkim wirusem z boliwijskiej dżungli wydłużającym życie i zwiększającym siłę fizyczną. Ubocznym skutkiem jego działania jest przemiana ludzi w wampiry, wobec których wojsko ma własne plany: nowy gatunek wydaje się doskonałą bronią biologiczną. Agent FBI Brad Wolgast otrzymuje zadanie: dostarczyć dwunastu czekających na egzekucję skazańców do eksperymentu wszczepienia wirusa.

W ostatniej fazie „Projektu Noe” wirus ma zostać podany małemu dziecku. Wolfgast zawozi do Kolorado porzuconą przez matkę sześcioletnią Amy Harper Bellafonte. W agencie budzą się wyrzuty sumienia; pomiędzy nim a dziewczynką tworzy się silna więź. Niespodziewanie zarażeni wirusem, zwani wirolami, wydostają się na wolność, zaś kraj ogarnia epidemia. Z bazy uciekają też Amy i Wolfgast. Wirole atakują i mordują wszystkich wokół siebie, w końcu opanowują całe Stany Zjednoczone. Kalifornia i Teksas ogłaszają secesję, a po użyciu broni nuklearnej państwo przestaje istnieć. Niedobitki ludzi kryją się przed wampirami w izolowanych koloniach za wysokimi murami, chronieni snopami reflektorów.

92 lata później.
U bram jednej z kolonii położonych na terenie Republiki Kalifornijskiej pojawia się tajemnicza kilkunastoletnia dziewczyna – Amy. Wspólnocie kończą się zasoby energetyczne, czeka ją zagłada. Niewielka grupka ludzi wyrusza w niebezpieczną podróż do Kolorado, gdzie prowadzono kiedyś eksperymenty biologiczne, mając nadzieję na ocalenie.

 [źródło opisu: lubimyczytac.pl]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz