Zastanawialiście się kiedyś, jak naprawdę wygląda praca pisarza, malarza, fotografa czy muzyka? Ile czasu poświęcają sprawom zawodowym i w jaki sposób odpoczywają? Czy mają swoje codzienne rytuały i przyzwyczajenia? A przede wszystkim - czy z pracy twórczej można się utrzymać Dziennikarka Agata Napiórska wzięła pod lupę metody pracy i zwyczaje wielu polskich twórców i artystów, przeprowadzając z nimi nie raz osobiste rozmowy i publikując je w zbiorze „Jak oni pracują”. W drugiej części autorka skupiła się przede wszystkim na twórcach z młodszych pokoleń, na warsztat wzięła także więcej kobiet.
Warto docenić pracę, jaką wykonała autorka książki - zebranie materiałów o każdej osobie, zaplanowanie rozmowy, spotkania z rozmówcami zamieszkałymi praktycznie w całej Polsce, spisanie wszystkich wywiadów… A jak możemy przekonać się z lektury, nie z każdym twórcą tak łatwo było się umówić. Ponadto dziennikarka zadawała swoim rozmówcom naprawdę inteligentne i przemyślane pytania. Dzięki tym rozmowom możemy nie tylko dowiedzieć się, jak naprawdę wygląda praca artysty, ale i poznać danych twórców od innej, bardziej „domowej” strony.
Podczas lektury nieraz byłam zaskoczona niektórymi wyznaniami, nieraz się uśmiechnęłam i nieraz pomyślałam „och, jak ja dobrze ją/jego rozumiem”. Ach, i dowiedziałam się, co mnie czeka, gdyby kiedyś udało mi się zostać pełnoetatową pisarką. I nie, nie będzie to lekkie i przyjemne życie usłane kolejnymi bestsellerami.
Wszystkie rozmowy były naprawdę ciekawe, acz niestety gdzieś po dwóch trzecich lektura zaczęła mnie już nudzić. Nie było to jednak problemem, bo książka ta nie jest powieścią i nie wymaga ciągłości czytania. Można czytać wybiórczo, można zrobić sobie dłuższą przerw. Jedyne, co mi przeszkadzało, to notatki biograficzne umieszczone dopiero na końcu każdego rozdziału. Przyznam szczerze, że większości twórców nie znałam i aby przed lekturą wywiadu dowiedzieć się, kim dana osoba jest i czym się zajmuje (aby mieć pojęcie, o czym będzie dana rozmowa), musiałam przerzucić parę stron, przeczytać notkę i dopiero wtedy wrócić do początku. Myślę, że umieszczenie notek biograficznych na początku rozdziału ułatwiłoby sprawę. Nie mniej jednak jest to lektura warta przeczytania przede wszystkim dla takich zwykłych ludzi. Z pewnością rozwieje ona mit artysty jako beztroskiego lekkoducha, który tylko siedzi i tworzy w przypływie cudownego natchnienia.
Na swój sposób ta książka jest ciekawa, ale ja aktualnie nie planuję jej przeczytać.
OdpowiedzUsuńTakie książki czyta się z przyjemnością. Bohaterowie odkrywają przed czytelnikiem swoje sekrety, a co człowiek, to pomysł na pracę :) Chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńTa książka przewinęła mi się już kilka razy na instagramie. Na obecny moment jakoś szczególnie nie jestem nią zainteresowana. Może jak będę miała więcej czasu, to po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie ❤
OdpowiedzUsuńKsiązka nie w moim guście ;)
OdpowiedzUsuńPrzeczytam chyba po licencjacie :D Jak nie będę miała wstrętu do książek ;)
OdpowiedzUsuńNie dla mnie, wydaje mi się nudne.
OdpowiedzUsuńZe względu na tajniki pracy pisarzy kiedyś do niej zajrzę. ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł na książkę. Kiedyś na pewno przeczytam :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za tego typu książkami, ale trzeba przyznać, że ta wydaje się być ciekawa :)
OdpowiedzUsuń